niedziela, 29 lipca 2012

Metaliczne smokey eye

Cześć Kochani! Metaliczne kolory w makijażu są dobre na wieczór, jak i na dzień. Moją modelką tym razem będzie Beata, która nie dość, że jest przepiękną dziewczyną to i mądrą panią weterynarzNa codzień maluje ciemnymi kolorami, prosiła mnie o coś właśnie w tym stylu. Chciałam pokazać przez ten makijaż, że i ciemny makijaż oczu, rożna rozświetlić przez złote lub srebrne cienie, które w połączeniu z czernią dają efekt metalicznego makijażu oka. 
Podczas ciemnego makijażu oka, warto pamiętać o tym, aby nie nakładać podkładu na początku. Lepiej zacząć od cieni, gdyż mogą się one osypać na policzkach. Przy wykonywaniu makijażu pomyłkowo o tym zapomniałam, ale łatwo można sobie z tym poradzić nakładając kolejną warstwę podkładu w miejsca gdzie cień się osypał.  
Na bazę pod cienie nakładam czarny cień. Możecie użyć też czarnej kredki. 
Eyelinerem rysuję kreskę wzdłuż linii rzęs, aby optycznie je zagęścić. Może być ona niedokładna, gdyż i tak zakryjemy ją cieniami. 
Na środek powieki ruchomej nakładam złoty cień. Nałożyłam go na mokro, aby uzyskać bardziej połyskujący efekt.
W wewnętrznych kącikach, nakładam srebrny perłowy cień, aby rozświetlić spojrzenie, możecie też użyć złotego cienia, który będzie jaśniejszy niż ten który nałożyliśmy wcześniej. Zewnętrzne kąciki i załamanie powieki pokrywam brązowym perłowym cieniem i rozcieram.
Tuszuje rzęsy. To co mnie bardzo denerwuje, to to, że nie umiem komuś malować rzęs. Na moich rzęsach tusz wygląda pięknie, a gdy maluje kogoś innego, zostawia grudki, skleja. 
Przy mocnym makijażu oczu, usta powinny zostać neutralne. Do blondynek nie pasują kolory nude, wiec wybrałam brązowo-różową szminkę, która jest bardzo zbliżona do naturalnego koloru ust modelki. 
A oto efekt końcowy:
Makijaż ten pasuje do każdego typu urody. W internecie widziałam wiele jego wersji. Moja jest nieco prostsza, można jeszcze dodać cienie na dolnej powiece.
 Mam mnóstwo zaległych notek do wstawienia, chce też rozwinąć bardziej tematy pielęgnacji ciała, bo jak narazie to widzę, że wszystko kręci się wokół makijażu. Chce też poruszyć temat pędzli, jakie posiadam, jak je używam, dezunfekuje. Dzisiaj jest też rocznica założenia mojego bloga. Już wkrótce możecie się spodziewać postu urodzinowego, ale pojawi się on raczej w sierpniu, bo jak narazie jestem w trakcie przygotowań do niego.
Pozdrawiam!