wtorek, 2 października 2012

Makijaż z czerwonymi ustami

Hej Kochani! 
Moja dzisiejsza propozycja na makijaż to klasyczna kreska z czerwonymi ustami. Do tego makijażu  nie użyłam czystej czerwieni, lecz pięknej szminki w kolorze pomarańczowo-czerwonym. Jest to Catrice ultimate colour 060 oh Juicy! Makijaż jest bardzo prosty, mam nadzieję, że spodoba Wam się taka propozycja na nadchodzącą jesień. 

Na całą twarz nakładam podkład. W moim wypadku był to Revlon ColorStay 220 natural beige.
Pod oczy i delikatnie ponad wewnętrznym kącikiem nakładam korektor Essence stay natural 03.
Podkład utrwalam pudrem Avon ideal shade fair. 
Zawsze pamiętajcie, aby na korektor również nałożyć puder, możecie to zrobić małym puchatym pędzelkiem. Dzięki temu korektor nie będzie wchodził w zmarszczki. 
Na policzki nakładam róż. Sleek sunrise.
Konturuje twarz bronzerem Miss sporty 002 sunny.
Na całą powiekę nakładam jasny szaro-brązowy cień z Paletki Sleek ppq. 
Rozświetlam kąciki białym perłowym cieniem z tej samej paletki.
Kreskę robię żelowym eyelinerem z Pierre Rene. Staram się zrobić tylko tzw. "jaskółki", nie przeciągam kreski do końca powieki. 
Na dolną powiekę nakładam ten sam cień, który nałożyłam na górną.
Na usta nakładam szminkę z Catrice ultimate colour 060 oh Juicy!, a na to odrobinę błyszczyku Miss Sporty hollywood lip gloss 350 red drive.

Oto efekt końcowy! 
Jest to klasyczny makijaż, w którym każda z nas będzie wyglądać kobieco i uwodzicielsko. 

Oprócz tego chciałam Wam pokazać perfum, który kupiłam ostatnio na wyprzedaży w pewnej drogerii. Kiedyś bardzo chciałam go mieć, ale nie udało mi się go kupić, gdyż była to limitowana seria. Więc, gdy tylko go zobaczyłam stwierdziłam, że go kupię. Nie miałam możliwości powąchania go i kupiłam po omacku. 
Od razu po odpakowaniu zakochałam się w tym zapachu, jest słodki, ale kobiecy. Bardzo, bardzo mi się spodobał. Niestety trwałość tej wody perfumowanej jest zerowa. Po 30 minutach zupełnie go nie czuć. Jednak nie ma jak prawdziwe perfumy... 

Pozdrawiam!